Autor Wiadomość
Naviedzony
PostWysłany: Pią 12:48, 13 Lip 2007    Temat postu:

A ja lubię je słuchać Very Happy I oceniać <zły uśmiech> :]

Warriors of the world: Bieda. Vidio takie sobie, kawałek nudny i bez polotu. Popieram Asmenę.
Call to Arms: Lubię ten kawałek. Pasuje vidio do tekstu i muzyki, muza bardzo dobra.
Sons of Odin: 10!/10 Zejebiste. Ten kto zmontował to vidio, żeby tak pasowało do muzy jest geniuszem, a muza: miodzio! Very Happy
Heart of Steel: Moze być. Wink
Courage: jeszcze bardziej "moze być" Smile
Swords in the Wind: Suuuuper...! Dobre, na serio dobre Very Happy
Asmena
PostWysłany: Czw 9:04, 12 Lip 2007    Temat postu:

Anulornie, mój kochany...
Ty wieeesz, jak ja luuuubię te maratony ;P...



Call To Arms
Początek nawet zainteresował... Takie sobie... Nie podoba mi się głos "wokalisty"... Ale tak ogólnie, to może być.

Sons of Odin
Idealne vidjoł dla utworu o nazwie Sons of Odin ;]... Wink... Lepsze niż poprzednie. Końcówka fajna.

Warriors of the world
Koleś ma gadane... Kawałek do kitu ;P...






Teraz JA!!! ;P...
Mam nadzieję, że nie ma osoby na tym forum, która nie zna choć nazwy Closterkeller...
Muszę przyznać, że nigdy nie lubiłam tego zespołu... Niby gotyk- ale nie moje klimaty...
Zdecydowanie bardziej podobają mi się ich piosenki anglojęzyczne... Ale i tak przedstawię Wam kilka polskich (tych lepszych Wink ):
(Dopiero niedawno zaczęłam się wsłuchiwać w teksty i melodię... A wszystko dzięki PopEndowi, w którym co najmniej raz na wieczór słychać Anję Wink )...

Zegarmistrz światła
Moim zdaniem lepszy od oryginału.

Czas komety
Moje numero uno! Zdecydowanie!

Agnieszka
Bez skazy.

A Nadzieja
Na pewno nie byłaby w mojej piątce, ale coś w sobie ma Smile...

Władza
Bieeedny szczurek!!! Crying or Very sad ...

Na krawędzi
Naaaweeet faaajne... Jedyny teledysk, na którym ANja wygląda jak człowiek Very Happy...

Ktokolwiek widział
Mooocne, naprawdę faaajne!!! Smile

Królowa
Hehe, chirurdzy Very Happy...

To na razie tyle Wink...
Anulorn10
PostWysłany: Śro 16:22, 11 Lip 2007    Temat postu:

Forum ucichło, czas to zmienić. Panie i Panowie - przedstawiam wam nowy maraton, tym razem czas na zespół Manowar. Jak zwykle, trzy szybkie na początek, trzy ballady na koniec. Utwory ustawione są od najsłabszego do najlepszego.

1. Warriors of the world. Doskonały na początek maratonu - http://youtube.com/watch?v=pdWFo_QGjo4

2. Call to Arms. Fajny szybki utwór, zawsze kosztuje mnie ból karku, bo macham głową Very Happy - http://youtube.com/watch?v=gIFmYnP_RDQ&mode=related&search=

3. Sons of Odin. To jest już naprawdę dobry utwór. Chociaż i tak Rhapsody jest sto razy lepsze Very Happy - http://youtube.com/watch?v=VBmVndzNIkI&mode=related&search=

4. Heart of Steel. Taka ballada bez polotu. - http://youtube.com/watch?v=gJtVkiE6U4A

5. Courage. Ja bardzo lubie te balladę, ale coś zdaje mi się, że wy nie koniecznie. - http://youtube.com/watch?v=o8OFPJIOX1w

6. Swords in the Wind. Kocham tę balladę Very Happy - http://youtube.com/watch?v=bIKRYHSwLb8

Oceniajcie Very Happy
Naviedzony
PostWysłany: Sob 21:13, 30 Cze 2007    Temat postu:

No niezłe... Ale to już nie moje klimaty.. Very Happy

http://pl.youtube.com/watch?v=Ds15Z93XpVw

NIECH ŻYJE WIELKA V RP!!!!!

Zajebisty kawałek i zajebiste vidioł! Very Happy
shadow
PostWysłany: Czw 18:04, 07 Cze 2007    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=nG9ylr1Khtg

hip hopwce XD nie mają dobrych teledysków ale dla mnie liczy się test oraz podkład, ja ten kawałek bardzo lubię (:

http://www.youtube.com/watch?v=EOiMV73l8Ew

o.s.t.r jeden z moich ulubionych raperów XD kawałek mówi sam za siebie o robieniu bitów (:

http://www.youtube.com/watch?v=wS9-WtpQk68 a to jest klasyka hip hopu żywa historia, nic dodac nic ujac... kaliber 44 i nietrzeba wiecej pisac...
Asmena
PostWysłany: Czw 12:32, 07 Cze 2007    Temat postu:

A oto dwie piosenki, do których czuje lekki sentyment Smile...:

Laura Pausini- It' s not goodbye
http://youtube.com/watch?v=pWZ27e02C6o&mode=related&search=

Krzysztof Kiliański- Prócz Ciebie nic
http://youtube.com/watch?v=evWFXWSJEOI

Ta pierwsza jest przepiękna Smile... Bardzo ją lubię Smile... I teledysk wybrałam taki, że powinien się Wam mniej więcej podobać Very Happy... Wink

Do tej drugiej w sumie nie czuję lekkiego sentymentu, tylko WIELKI sentyment Smile... Przy tej piosence tańczyłam z najlepszym tancerzem, jakiego kiedykolwiek spotkałam- z moim tatą Smile... (Wesele kuzyna mamy)
Rosom@k
PostWysłany: Śro 22:35, 06 Cze 2007    Temat postu:

Heh... Very Happy Mam całą płytę z trójki Very Happy Ściągnąłem przez mula, ale i tak brakuje mi już tylko 5ciu piosenek żeby mieć wszystkie. Ale yo-ho wymiata XD
Anulorn10
PostWysłany: Śro 19:39, 06 Cze 2007    Temat postu:

Muza jest zajebista - wiecie czy da się kupić jakiś trzypak muzy z całej trylogii??

Co do traileru to popieram, ale mi się film bardzo podobał więc też mogę trzecią część nazwać zajebistą. Smile (ale jedynka nadal najlepsza)
Naviedzony
PostWysłany: Pon 22:05, 04 Cze 2007    Temat postu:

A oto mój maraton. Niestety znalazłem tylko tyle ale są! Oto muza z Piratów z Karaibów!!

http://www.youtube.com/watch?v=44fNaFj3yoI
Kto wymyślił tę końcówkę? Very Happy No kto?? Very Happy

http://www.youtube.com/watch?v=sDTNbrYRhZQ&mode=related&search=
Oficjalny trailer... Zajebisty... ;]

Jak znajdze więcej to będzie ok... ;]
shadow
PostWysłany: Nie 21:19, 03 Cze 2007    Temat postu:

DKA » Strzały
Świat umiera, światła gasną, tylko te ulice opowiadają jak ciasno
Wśród ludzi spóźnił się los, słyszałem to bym uzi raz dwa trzy strzał w tuzin.
Schodzi anioł z nieba, bierze tą ofiarę na ręce.
Zabierze go do Boga, do nieba czym prędzej. A na ulicy dalej strzały.
Armia prezydentów z swoich czynów układa z grzechów wały.
Rosną w siłę te mury, w ciemnościach, w złości na złość zrobić aż się w kościach,
poczujesz że ci wszyscy co mieli zło w nozdrzach, powąchali śmierć jak Cosa Nostra.
Ostra gra tych prezydentów czynów, świrów z garbatymi mózgami.
Strzelają kulami, nie widząc w ludziach ludzi,
nie widząc, w snach pokuty, nie widząc ludzkiej duszy.
Ej lepiej odsuń się, stań se z boku.
Jak dzień po dniu, jak rok po roku, ten gatunek stanie się z dniem gangiem zboków, clangiem botów. Piszą głosy jak krematorium w toku.
hej to jest to co znasz,to
co idzie, kto to jest? Ten co życie swoje liże.
Patrzy się na nas jakby był wyżej.
Aha to jest szatan, on zawsze będzie niżej.
Olej go, nie zwracaj uwagi,
idź do przodu, popchnij to 'avanti'.
Nagi instynkt konsumuje myśli wielkiej wagi.
Pokój za wolny `rip to the can`

jeden z najlepszych polskich hip hopowców, tylko chyba kaliber 44 był lepszy R.I.P Magik (nawiedzony wiesz o kim mowa, mam nadzieje) , koleś sie tym wyróznia ze w soich testach nieprzekilna XD oraz ma najiteligentniejsze kawałki z przesłaniem
Finito.
Anulorn10
PostWysłany: Sob 21:05, 02 Cze 2007    Temat postu:

HURRRRAAAAAAAAAAAA!!! Stało się! Nareszcie! JUPPPPPI!!!!

>>> http://www.rhapsodyoffire.pl/ <<<

Jak tylko wyjdzie od razu kupuje Very Happy Oby polski dystrybutor ściągnął jak ostatnio same limitowane edycje!
Naviedzony
PostWysłany: Nie 12:59, 20 Maj 2007    Temat postu:

A myślisz że ja nie wiem, dlaczego nie chciałaś mi powiedzieć co to za klub? Anulornie, a choć pójdziemy tam z emblematami Młodzieży Wszechpolskiej?? Very Happy Very Happy
(wyrafinowana forma samobójstwa Very Happy )

Kto wie... ;]

A ja nie... Nie lubię dużych imprez... Wink

A ja np. połowy nie znałem Smile

Wszystkie są dobre... ;]

No BA!!! Twisted Evil
Asmena
PostWysłany: Sob 23:54, 19 Maj 2007    Temat postu:

A kto powiedział, że gejowskiego? Very Happy... (No i wydało się ;P...)
Zresztą- tak, jak wspomniałam- jadę na GOTHIC PARTY. Tam nie będzie dużo homoseksualistów.

Zresztą- co masz do takich klubów? Złe wspomnienia z dzieciństwa? Byłeś tam może?

Ale i tak chciałam jechać na Huntera ;P... ;]

A dlaczego miałabym się zdziwić? To są znane utwory.

Regin cośtam też jest fajny. Obydwa mają bardzo podobny schemat. Obydwa mi się podobają na równi Smile

Niestety- na YT nie ma tej najlepszej wersji "Bogurodzicy" Sad... Uwielbiam taką jedną kościelną... Ale mam to na kompie, a nie chce mi się wrzucać w neta ;P... ;]

CHÓÓÓRY!!! Very Happy Smile...
Anulorn10
PostWysłany: Sob 23:49, 19 Maj 2007    Temat postu:

Luz Very Happy Ale do klubu gejowkiego mi nie spieszno.

Co racja to racja. Malta to jeden wielkji śmietnik był!

I po maratonie! Very Happy Może się zdziwisz, ale wszystkie te utwory znam Very Happy

Tyr- Ormurin Langi - fajny utwór, chociaż wolę ten Tyr, który jakiś czas temu sam wstawiłem na forum.

Bogurodzica - sory, ale nie lubię tego kawałka. Mam z niego złe wspomnienia...

Carmina Burana O Fortuna - Dobre, ma klimat Very Happy NIe będę się rozpisywał, bo nie ma o czym, hehe Very Happy

1492 - Conquest of Paradise - No! I tu jest już pięknie! Uwielbiam ten utwór. I powiem, że kiedy nie ma chórów, a jest sama orkiestra to jest nudny. Chóry tu wymiatatatatatatają Very Happy
Asmena
PostWysłany: Sob 23:34, 19 Maj 2007    Temat postu:

Hehe ;]... No wiesz... ;]... Pojedź ze mną (i z Naviedzonym, praaawdaaa, Kuba? ;>... Wink ) w sierpniu na gothic party do Warszawy (dzień później jest Polcon Wink ), to dopiero wtedy zobaczysz, jaka ze mnie imprezowa dziewczyna ;]...

Aha. Ja miałam iść na Lao Che (w sumie nie miałam ochoty, ale kumpela mnie namówiła)... Ale w końcu nie poszłam ;]... Zresztą- słyszałam, że na Malcie jest syf z tymi wszystkimi koncertami. Ech... Nie ma to, jak Zamek, albo Esculap Smile...
Anulorn10
PostWysłany: Sob 23:26, 19 Maj 2007    Temat postu:

Oo.. co ja słyszę! Pogo, fala.. nie znałem cię od tej strony Very Happy

Byliśmy, ale tylko na gotyckiem Dilajt (po polskiemu) oraz Lao Che Very Happy

"STARE MIASTO, STARE MIASTO TYLKO CIEBIE BĘDĘ STRZEGŁ!"
Asmena
PostWysłany: Sob 23:24, 19 Maj 2007    Temat postu:

Zaraz, zaraaaz... TO WY BYLIŚCIE NA KONCERCIE?!?!?!

NA JAKIM?!

Ja chciałam na Juwenalia (na Huntera), ale ekipa mi wysiadła, a sama nie miałam ochoty... Jeszcze bym się upiła i nie miałby mnie kto do autobusu odprowadzić Wink...

Rosomak- ojjj, ludzie są baaardzo dziwni pod wpływem muzyki Wink...

A byliście na fali?! Very Happy... Smile Ja uwieeelbiam falę Very Happy Smile... I pogo... Smile
Anulorn10
PostWysłany: Sob 23:12, 19 Maj 2007    Temat postu:

"UTOPIĘ WASZĄ UTOPIE, UTOPIĘ W POTOPIE!"

No były dwa kawałki, które chciałem usłyszeć więc jest git Very Happy

STARE MIASTO: http://www.youtube.com/watch?v=T2yt2-6ZVHc


Przesłuchałem część maratonu - reszta jutro.
Rosom@k
PostWysłany: Sob 23:07, 19 Maj 2007    Temat postu:

No to ja coś raz na jakiś czas napiszę w tym temacie - Byłem na pierwszym "koncercie" w swoim życiu (PIERWSZYM prawdziwym obiecałem sobie że będzie Rhapsody). Było fajnie i mi się podobało, ale ludzie pod wpływem muzy stają się dziwni...

"Noe, mój ptysiu mały" Very Happy
Asmena
PostWysłany: Sob 21:47, 19 Maj 2007    Temat postu:

OK... No to teraz czas na MÓJ maraton!!! Twisted Evil...

Nr 1:
Tyr- Ormurin Langi
Bardzo spokojny kawałek.
N.- pewnie znów uznasz, że monotonne... Ale, moim zdaniem, jest genialne w swej monotonności. I takie... takie... takie fajne Smile...
(A ten gitarzysta... Surprised ... Wink )

Nr 2:
Bogurodzica
Moim zdaniem- jedna z najsłabszych wersji Sad...

Nr 3:
Bogurodzica
Jedna z najlepszych wersji.

Nr 4:
Bogurodzica
History of the White Eagle - Sudeten Moutains A.D.1127

Nr 5:
Carmina Burana O Fortuna
Mój boss, jeśli chodzi o chóóóry!!! Smile...
(Zapewniam, że to czysty przypadek, że trafiłam akurat na taki teledysk Very Happy Wink...)

Nr 6:
1492 - Conquest of Paradise
Mój drugi boss Smile

Nooo, to na razie koniec Very Happy Smile...
shadow
PostWysłany: Sob 21:07, 12 Maj 2007    Temat postu:

Coż powiem tak łagodny kawałek i tekst też wmiare(poczatek dobry-->gitarka) (: ale czy tak wyglada wikeszosc utworów metaliki :> powiem tak: niewszystkie kawałki metlowe sa złe, lecz na dłusza mete bym nieuciognał (:
Anulorn10
PostWysłany: Sob 20:52, 12 Maj 2007    Temat postu:

Spox.

Zacznijmy od tego, że lordi i linkin park to nie metal. To pierwsze to hard rock, to drugie to jakaś odmiana rocka również. No ale dobrze, uznajmy, że jest jak mówisz. Zapodaję utwór najbardziej metalowej kapeli na świecie, masz go przesłuchać - powiedz mi gdzie tu jest techno albo krzyk, ale PRZESŁUCHAJ PLIS!!! :

http://www.youtube.com/watch?v=w1mgEQTMVB8
shadow
PostWysłany: Sob 20:43, 12 Maj 2007    Temat postu:

Anulorn: widać ze ty masz pojęcie o porzadnym polskim hip hopie takie jak nawiedzony o rządzeniu świtam XD czyli bilskie zera lub ponizej (: większosc mc którzy rapują a @#$% kraju zalicza sie do podgrupy popowskiej (: czyli jak ich słuchac to tylko siąść i płakac lub wyłaczyc radio (: Metal ma melodie ? <wow> dlamnie jest to połączenie Techna i krzyku, żal mi serce ściska jak widze takie coś jak lordi, linkin park, o odalszych zespołach niewspomnę XD takich jak corn czy metalica. rozumiem ze moze ktos to słuchać (albo i nie rozumiem), lecz do mnie ten rodzaj muzyki nie przemawia ze wzgledu formę i treść (: Anulorn: jezli ja sie wypowiadam na jakiś temat, lub na czyjsc to stram sie miec chociasz cześciową widze wykraczjacą poza radio Eska czy cos usłysznaego na ulicy, niepoylę sie dużo jesli powiem ze twoja wiedza na temat hip hopu zaczyna się na mezie a kończy na liberze (: jesli wiesz o kim mowa. (:

edit: wylogowało mnie porzedniego posta usunięcie zeby nie było spamu (:
Gość
PostWysłany: Sob 20:42, 12 Maj 2007    Temat postu:

Anulorn: widać ze ty masz pojęcie o porzadnym polskim hip hopie takie jak nawiedzony o rządzeniu świtam XD czyli bilskie zera lub ponizej (: większosc mc którzy rapują a @#$% kraju zalicza sie do podgrupy popowskiej (: czyli jak ich słuchac to tylko siąść i płakac lub wyłaczyc radio (: Metal ma melodie ? <wow> dlamnie jest to połączenie Techna i krzyku, żal mi serce ściska jak widze takie coś jak lordi, linkin park, o odalszych zespołach niewspomnę XD takich jak corn czy metalica. rozumiem ze moze ktos to słuchać (albo i nie rozumiem), lecz do mnie ten rodzaj muzyki nie przemawia ze wzgledu formę i treść (: Anulorn: jezli ja sie wypowiadam na jakiś temat, lub na czyjsc to stram sie miec chociasz cześciową widze wykraczjacą poza radio Eska czy cos usłysznaego na ulicy, niepoylę sie dużo jesli powiem ze twoja wiedza na temat hip hopu zaczyna się na mezie a kończy na liberze (: jesli wiesz o kim mowa. (:
Anulorn10
PostWysłany: Sob 18:18, 12 Maj 2007    Temat postu:

Eh... Spamujecie. Pierwsze i ostatnie ostrzeżenie. Nawet nie próbujcie tu dalej gadać o tolerancji, chyba że tylko i wyłącznie w zakresie muzyki.

Shadow - o co ci chodzi? Ja słucham melodyjnego metalu, ale nie noszę pieszczochów. Co do czarnych strojów to nosze bluzy lub koszulki zespołów. Gdyby były one zielone to nosiłbym zielone Very Happy Zresztą nie obchodzi mnie moda metalowców, bo ja nie czuję się jednym z nich i nie widzę sensu przyjmowania ich zasad. Po prostu podoba mi się ta muzyka Very Happy

Co do HH, to ten pop hip-hop już bardziej mi odpowiada, bo jest tam przynajmniej melodia, a wokalista śpiewa a nie debatuje jaki to mamy do #$%^ kraj Razz
Naviedzony
PostWysłany: Sob 13:06, 12 Maj 2007    Temat postu:

Ja jedynie moglbym zyc w Atenach... I to nawet bardzo chetnie Smile Do Sparty bym sie nie dal wxiagnac nigdy ze wzgledu na Agoge (ktora zrobilaby ze mnie robota do zabijania) i beznadziejne ubustwo kulturowe... Ale Ateny... Czemu nie? Ale wtedy musialbym zabic w ktorejs z rzedu wojnie Asmene bo jest z konkurencyjnego polis... Sad

Asmena napisał:
Ale macie rację- ubieram się na czarno, słucham metalu, czczę Szatana, jestem zła i opętana :/...

Hehe... Teraz ty uogolniasz Very Happy
shadow
PostWysłany: Sob 0:48, 12 Maj 2007    Temat postu:

Tolerancja ciekawy temat (: pytanie czy polacy jako naród sa tolernacyjni nie dlaczegósz (: patrz samrmatyzm (skrót myslowy), ja niechciał bym życ w sparcie poniewaz był to ubogi naród pod zwgledem kultury, było niewolnictwo, one jezt Zuo Razz
(tolerancja i czesciowo równo uprawnienie)

tolerancji mówie tak ale sa granice (:

jedny powód dla którego mógbym żyć gdzieś w przezłosci to, to iż swiat był jeszcze w wileu miejscach nie odkryty a ja bym podrózował (: ah marzenia...
Asmena
PostWysłany: Pią 23:48, 11 Maj 2007    Temat postu:

Akurat w metal to ja też nie wnikam- nie za bardzo go lubię.

Nienawidzę, kiedy ludzie tak uogólniają :/... Sad

Ale macie rację- ubieram się na czarno, słucham metalu, czczę Szatana, jestem zła i opętana :/...

Uroki XXI wieku :/... Wolałabym żyć w Sparcie- tam była przynajmniej TOLERANCJA...
(Wg starożytnych Greków np. związki homoseksualne były na porządku dziennym. Dwaj kochający się mężczyźni byli o wiele lepiej traktowani niż hetero).

Trochę zeszłam z tematu, ale to się odnosi do tego samego- TOLERANCJI :/...
shadow
PostWysłany: Pią 23:34, 11 Maj 2007    Temat postu:

dlaczegóż bo niechce sie rozpisaywac (: można to uzanc za skrót myslowy (:

Stereotypy (: nie konczenie jak napisałem mam kontakt z ów grupą i wyciagam wnioski po zachowaniu (: jak nigdny nie oceniam po wyglądzie, chcesz sobie nościć pieszczochy to nos mi nic do tego lecz podkreślam nie podba mi sie to, ale jestem w stanie zakceptowac, te rezczy do pewnoego stponia. Wiem ze sa licze odłamy metalu (: niewnikam jakie (: bo mnie to średnio intresuje, wg mnie az tak bardzo się nierózną miedzy sobą (:
Asmena
PostWysłany: Pią 23:26, 11 Maj 2007    Temat postu:

DLACZEGO TAK UOGÓLNIASZ?!?!?!...

Ja RÓWNIEŻ nie lubię takich "typowych metalowców"... Niestety- aż nazbyt często jestem do nich porównywana :/... (Albo wręcz mówią, że do nich należę :/...).

Sh.- a znasz coś takiego, jak np. GOTHIC?!?!?!... Pragnę zauważyć, iż jest wiele odłamów tejże subkultury. Jedni ubierają się tak, że ludzie nieznający się powiedzieliby o nich "METALE", a jest taka np. LOLITA. Albo VAMPIRE GOTHIC. Albo chociażby, bardzo przyjazne dla oka i ucha, CYBER GOTHIC.

Nie uogólniaj. Nie każdy ubierający się na czarno to metalowiec, który czci Szatana.

Ja jestem ateistyczną gotką, która słucha wybranych odmian metalu, gothicu, muzyki średniowiecznej, CHÓRÓW.

Stereotypy :/...
shadow
PostWysłany: Pią 23:18, 11 Maj 2007    Temat postu:

Ja słucham pikęnego polskiego hh, no moze przeszadziałem z pikenym ale hh (: takich ziomków jak O.S.T.R, 52, Asceci, patrofonika itd. nie lubię komerych 18l, meza, libera , verby po oni prezentują pop-hip hop (: a to juz dziki odłam (: oprócz tego muzy alternatywnej --->rhcp (:

Nie lubię: a wrecz nie nawidze metalu i całej subkultury matalowców (: nieodpowiada mi ich gust ubioru, wszystkie pieszczochy i inne gg które (niedkoncze ów zdania) oraz pisania wszędzie pentagramów oraz innych idotyzmów (: jak na ironnie cześc moich kumpli to metale (:
Asmena
PostWysłany: Śro 22:58, 09 Maj 2007    Temat postu:

Dzięki za komplementy Wink...

Naviedzony trafił w sedno Wink... Co do tego przyjaciela.

A ja tam wolę techno od hh. Ale nie takie "typowe" techno. Tylko klimatyczne. Moja ciocia ostatnio puściła mi płytkę jednego z najlepszych francuskich DJ- ów. Zarąbiste kawałki!!! Miał tam wstawki takie np. celtyckie, średniowieczne.
Naviedzony
PostWysłany: Śro 16:56, 09 Maj 2007    Temat postu:

Hehe... A wiesz że brakują mi do ciebie Anulornie jeszcze tylko 352 posty? Very Happy

Eh... Ja też.

BLEEEEE!!! O ile jeszcze hip-gop jakoś zniosę to Techno jest już kompletnym (moja opinia) zanikiem szarych komórek u słuchającego Very Happy

Taaaaa... Był ale się Asmeny przestraszył Very Happy

No bo jak Asmena pisze "przyjaciel" to każdemu się od razy włącza w mózgu lampka z napisem: "Seoman"! Very Happy Very Happy
Anulorn10
PostWysłany: Śro 16:35, 09 Maj 2007    Temat postu:

Berry, Conan - Powiedzcie mi o co ja się wykłucałem przez ostatnie tysiąc postów?? Właśnie o to że pomimo iż nie słucham to ZNAM!!!!!!!!!!!!! Jezu, posty się czyta... Przecież ludzie którzy coś krytykują ZAWSZE tego czegoś nie lubią, nie? No to to właśnie robię. Słyszałem wiele utworów HH i spodobały mi się góra dwa, a więc KRYTYKUJE. NIE PODOBA MI SIĘ. Nie czuję tam muzyki, klimatu, wirtuozerii, zdolności, kompozycji, ani wiele innych rzeczy, które charakteryzują muzykę ambitną.

Eh... nienawidze poniedziałków.

Spoko, nie będę cię krytykował za techno jeśli pozwala ci zasnąc. No chyba że ci się podoba. Bo techno jest JESZCZE GORSZE OD HIP-HOPU! Very Happy Very Happy Very Happy

Naviedzony - Taaa... finie Very Happy (byl tu kiedyś taki jeden "fin" Very Happy)

Asmena - Dlaczego po "Kuba z Wrocławia" napisałaś "nie Seoman". Jakby jedno z drugim miało cokolwiek wspólnego Razz
Conan 18
PostWysłany: Wto 22:13, 08 Maj 2007    Temat postu:

Sorki Anulorn masz rację jakiś nie skoncentrowany jestem. Smile

Ale proszę nie krytykuj jak nie znasz. Poza tym ja nie słucham Gówien związanych z HH tylko wybrane grupy, piosenki, raperów.

A i jeszcze słucham czasami techno to co teraz mnie będziesz do tego przywiązywać??
A słucham bo często przy tym zasypiam Very Happy Very Happy ana bezsenność jest dobre Smile
Naviedzony
PostWysłany: Wto 17:31, 08 Maj 2007    Temat postu:

No mój kumpel jest trochę rozdarty pomiędzy różnymi religiami i ostatnio zaczyna się skłaniać ku rastafarianizmowi Very Happy

To "wiecznie załamana twarz znikąd"... Wink Wiesz Anulornie o kim mówię, nie? Wink

Psss... Wink
Asmena
PostWysłany: Pon 23:05, 07 Maj 2007    Temat postu:

Heh Smile... Mój przyjaciel (Kuba z Wrocławia, nie Seoman ;P) nie dość, że słucha reggae, to jeszcze jest rasta fari z wyznania Smile... I to dzięki niemu właśnie znam dość dużo tych wykonawców, piosenek. Ale jakoś mi nie podeszły Wink... Very Happy Smile

"... Te, dea, te - te fugiunt venti,
te nubila- nubila caeli..."
Chóóóry!
Naviedzony
PostWysłany: Pon 22:06, 07 Maj 2007    Temat postu:

No ja też... Mam kumpla który słucha dużo reggae i zupełnie nie gustuję w tym...

MCR nie jest złe, ale przy innych zespołach odpada Wink

No BA!! Very Happy

Psss... ja też słuchałem HH... Ale tylko polskiego i tylko starych przebojów... Gustowałem tylko w tych kawałkach, które miały dobry, refleksyjny tekst, a takich było coraz mniej... No i w końcu po prostu znudził mnie ten rodzaj muzyki. Ile można słuchać tego samego? Smile
Asmena
PostWysłany: Pon 20:59, 07 Maj 2007    Temat postu:

Berry- nie przepadam za reggae :/... Sad Lubię tylko kilka piosenek i tyle ;P... Smile...

Co do MCR- już od dawna przestałam słuchać takiego rocka Wink... A MCR nigdy jakoś mi się specjalnie nie podobało ;P... Smile

CHÓÓÓRY GÓÓÓRĄ!!! Very Happy Smile... Wink

A jeszcze co do HH- kiedyś tego słuchałam (taaak, wiem, że to wydaje się być niemożliwe Wink... Ale to prawda!!!) i przyznam się szczerze, że cieszę się, że już tego nie słucham Very Happy Wink...
Co prawda niektórzy mają dobre teksty, ale tylko to. Nie lubię już tego "mówienia piosenek" :/... Sad

aVe Wink
Naviedzony
PostWysłany: Pon 20:40, 07 Maj 2007    Temat postu:

Berry- Powiem tak. Dla mnie pierwsze trzy nie nadająs ię do słuchania. Naet do końca nie dotrwałem... Sorry, ale absolutnie nie gustuję w takiej muzyce...

Za to reszta jest spoko... Very Happy Jak na mnie trochę to za wolne, ale ujdzie Very Happy No i chórów nie ma więc się Asmenie nie spodoba... Wink
Berry
PostWysłany: Pon 20:39, 07 Maj 2007    Temat postu:

Anulorn skoro mówisz, ze nieznasz tej muzyki to dlaczego ją krytykujesz? Ja osobiście znam HH i niebardzo mi się podoba, ale, np. grupa operacyjna ma fajne teksty. Ja lubię krytykować, ale wtedy gdy wiem co konkretnie mam komus do zarzucenia Wink
Anulorn10
PostWysłany: Pon 18:45, 07 Maj 2007    Temat postu:

Conanie... Przeczytaj uważnie mój post. Ja nie napisałem - "HH nie jest gatunkiem". Napisałem "HH nie jest gatunkiem, KTÓREGO NIE ZNAM". O tak Very Happy

Czego on tam słuchał... eee... nie potrafię tego nazwać. NIe słucham więc nie odróżnię ci Peji od Libera... nic z tego Razz
Conan 18
PostWysłany: Nie 23:25, 06 Maj 2007    Temat postu:

Jak dla mnie to mamy bardzo podobne gusty muzyczne słuchamy podobnych kapel więc mi pasuje w 100% to co słuchasz i w większości myślę że nasze gusta się pokrywają


Anulorn - HH jest gatunkiem.... a jak nie to napisz czym jest. Myślę że ty myślisz o innym hh niż ja słucham. No i co słucha Mateusz, co?? napisz mi piosenkę, wykonawcę czy co tam pamiętasz.
Berry
PostWysłany: Nie 23:17, 06 Maj 2007    Temat postu:

My Chemical Romance uważam za jeden z najlepszych zespołów rockowych Very Happy Ma w sobie to coś Wink Bardziej mi się podobaja te starsze utwory, ale nowe tez są niezłe Smile Maja tez fajne teledyski ;P A co do Marley' ów to ja tam lubie taką sielankę przy gitarce ;P To zdecydowanie mój klimat Very Happy Nie przepadam za cięzka muzyką Wink Dla mnie, np. Armia czy Coma zalicza się już do tych cięzszych ;P A jakie wrazanie Asmeny, Naviedzonego i Conana na temat mojej muzy?? Wink
Anulorn10
PostWysłany: Nie 23:10, 06 Maj 2007    Temat postu:

Zacznijmy od tego, że HH nie jest gatunkiem, którego nie znam. Nie będę słuchał tego szajsu, ale nie raz słyszałem. Chociażby niedawno na wycieczce całe dwa dni w naszym pokoju leciał Hip-hop Mateusza. I? Nie podobało mi się. Nie ma tam prawie w ogóle muzyki. Jest to zwykłe rytmiczne gadanie, nuda.

W przypadku LP masz rację. Ale ja nie mówię że jest to słaby zespół. Sam niedawno powiedziałem, że In the End oceniam na 10 więc odpada. Pokaż mi ambitny zespół, którego nie lubię, a ty słuchasz.

Zastanów się.

Pozdro>>>)
Conan 18
PostWysłany: Nie 21:29, 06 Maj 2007    Temat postu:

Anulorn ty Ciągle sprowadzasz mój typ muzyki jako HIP HOP. a ja słucham tego gatunku znacznie mniej niż np: metalu czy nawet rege (no może z rege na równi) więc uwaga co do Hip hopu była nietrafiona, poza tym ja podałem konkretny zespół a nie cały gatunek bo Rapsody ujdzie w tłoku.... (nie słucham więc nie krytykuje i nie oceniam) A jak już bardzo chcesz krytykować H-H to tego posłuchaj a nie że se krytykujesz jak chcesz. nie wiesz więc się nie znasz więc nie masz prawa krytykować.

" że muzyka której ja słucham jest ambitniejsza od Twojej. " co wiem to LP ma ambitne teksty i to ja ich słucham a nie ty....

Nawiedzony nie skapowałeś?? nie dziwie się
Asmena
PostWysłany: Nie 19:42, 06 Maj 2007    Temat postu:

Anulornie... PO PROSTU MI SIĘ NIE PODOBA!!! ;P... ;]
Taaak, chciałam kupić ich płytę z czystej ciekawości. Ale nie kupię Wink...

Linkin Park- też ma fajne teksty. A Chester ma cudooowny głooos Very Happy... Smile...
Jedne z moich ulubionych piosenek, to "From the inside", "Breakin the habit" i coś tam jeszcze... Niestety, nie znam tytułów, bo dawno tego nie słuchałam, zresztą- prócz "Meteory" (którą koleżanka zostawiła w Niemczech Crying or Very sad), to mam tylko jedną przegraną kasetę, więc nawet nie znałam tych tytułów Wink... Smile
Anulorn10
PostWysłany: Nie 15:38, 06 Maj 2007    Temat postu:

Conan - ty hip-hopu słuchasz? (BUHAHAHAHAHAHA!)
Daj spokój. Wiesz przecież, że muzyka której ja słucham jest ambitniejsza od Twojej. Co wokalu to się zgadzam. Mnie też wkurza "ta kolesia" Very Happy A co do Hammerfallu to jest tam tylko jeden utwór z mojej ulubionej (jedynej) płyty i chyba jego krytycznie nie oceniasz (Always will Be).

Asmena - Hmmm... ale tam jest melodia. I to całkiem niezła.
Nie wierzę, że chciałaś kupić ich płytę. Musiałabyś znać choć jeden utwór. A wtedy znałabyś ich wokalistę Very Happy

Naviedzony - ty jeden mnie rozumiesz Very Happy
Zresztą ja nie słucham tego na codzień. Muszę jednak odpocząć od Rhapsody, no to mam inne podobne zespoły na kompie.

Berry - Ja Twoje przesłuchałem. Niestety, ale to zupełnie nie mój klimat. Zwykła sielanka przy pobrzękiwaniu na gitarze. Przynajmniej przy dwóch pierwszych zespołach. Bo ten trzeci może być. Ma on w sobie to coś co podoba mi się w linkin Park. Very Happy Brakuje tylko naprawdę dobrych kompozycjki jak tutaj:

http://youtube.com/watch?v=B6GR-FgiFHg

Ten utwór oceniam na 10/10. Very Happy Gdyby właśnie takie kompozycje robiły te wasze zespoły to już dawno odłożyłbym epicki metal na drugi plan.

Pozdrawiam>>>)
Berry
PostWysłany: Nie 14:07, 06 Maj 2007    Temat postu:

No to tym razem linki do fajnej zagranicznej muzy Very Happy

1. Ziggy Marley
http://youtube.com/watch?v=heUVrcYWqOc

2. Damian Marley
A) http://youtube.com/watch?v=rt_rXWmrRQ4
B) http://youtube.com/watch?v=kZQHS6Cj-Wc&mode=related&search=

3. My Chemical Romance
A) http://youtube.com/watch?v=yTTZKqyhIUQ
B) http://youtube.com/watch?v=OF9UB_xrhMI&mode=related&search=
C) http://youtube.com/watch?v=SO9Lj0T93Xk&mode=related&search=
D) http://youtube.com/watch?v=8bbTtPL1jRs&mode=user&search=

No narazie tyle ;P
Naviedzony
PostWysłany: Sob 22:27, 05 Maj 2007    Temat postu:

Conan 18 napisał:
HAMMERFALL Anulorn ty tego słuchasz?? (hahahahahahahahaha)


Możliwe, że nie skapowałem aluzji, ale na serio chciałbym się dowiedzieć co w tym jest aż tak zabawnego... Rolling Eyes

Asmena nie czuje klimatu szybszych piosenek, bo tam chórów nie ma Very Happy

A ja wole zresztą te szybsze od ballad. Ballady są znakomitym przerywnikiem i spowalniaczem takich bardziej powerowych płyt jak Power of The Dragon Flame... Szkoda że tam ich nie ma za bardzo Very Happy
Conan 18
PostWysłany: Sob 21:58, 05 Maj 2007    Temat postu:

HAMMERFALL Anulorn ty tego słuchasz?? (hahahahahahahahaha)

Może instrumentalnie nawet ciekawie. Ale wolak do $#. i przez to wszystko psuje pierwsze 3 dno totalne a ballady nawet ujdą gdyby było tam jeszcze baru pedałków ubranych na biało którzy by też piszczeli i takie tam..... Smile

Zabili mi żółwia: nową piosenkę poznałem dzięki snookerowi (fajny tekst) sie zwie KING-KONG

Akurat: Jak dla mnie ich najlepsza płyta to pomarańcza pozostałe dwie fajne ale do niej sie nie umywają.
Berry
PostWysłany: Sob 21:49, 05 Maj 2007    Temat postu:

Więc... gust muzyczny mam trochę inny, dlatego nie wzięłam się za słuchanie muzy spod linków Anulorna Wink W takim razie nie będe ich oceniać, a po waszym 3 poście już mi się znudziło [;
Snooker ;* - No to dobrze, że Ci się tak miło ze mną kojarza te utwory. Ja też ostatnio zachwycam się polska muzyka i zagranicznym reggae Smile Najbardziej ostatnio podobaja mi się: Happysad, Mylovitz, Raz Dwa Trzy, Damian Marley, I Jah Man, Ziggy Marley...
Asmena
PostWysłany: Sob 21:03, 05 Maj 2007    Temat postu:

Eeech ;]...

W OGÓLE MNIE NIE ZACHWYCIŁO!!!
Powiem tak: jestem Ci wdzięczna, Anulornie, ponieważ chciałam sobie kupić jakąś ich płytę, a teraz wiem, że tylko stracę kasę Wink...

W ogóle mi się głos wokalisty nie podoba Sad...

I o dziwo- Ty, Anulornie, chyba rzeczywiście jako jedyny zwracasz uwagę na instrumenty Very Happy... Wink

Ale jak już wcześniej pisałam- nie potrafię oceniać muzyki tak, jak Ty Smile...

Ja zwracam uwagę na:
- głos
- melodię
Na instrumenty rzadziej. Ale proponuję, żebyś sobie przesłuchał "Geordie" Al Kastell- tam jest niezła mieszanka Smile
Jak chcesz, to przyniosę płytkę Al Kastell na next maraton Wink... Smile
(Ale uprzedzam- to zupełnie inny klimat Wink...)
Anulorn10
PostWysłany: Sob 20:50, 05 Maj 2007    Temat postu:

Ja przyjmę trochę inną metodę oceniania Very Happy

1)Hearts on Fire:
JA-8/10-Rzeczywiście jest chyba lepszy od Blood Bound, ale są takie podobne, że nie wiedziałem jaką kolejność ułożyć.
ASMENA-Zupełnie nie rozumiem. Przecież refren jest naprawdę piękny, a sam utwór bardzo zmyślny.
NAVIEDZONY-No! Dobrze żeś ocenił, nawet wyżej niż sądziłem Very Happy

2)Blood Bound:
JA-7,5/10-Jak wyżej. Refren znakomity, zwrotki na poziomie. Very Happy
ASMENA-Nuda??? To krótki utwór jest, w dodatku z niezłym refrenem.
NAVIEDZONY-Tylko piwo ci postawić Very Happy

3)Natural High:
JA-8/10-Tu mamy utwór różniący się od dwóch pozostałych. Po pierwsze ma fajny, naprawdę interesujący tekst, nie wspominając o teledysku. Jedyny zarzut to nieciekawe, dłużące się zwrotki. Ale refren GREAT!
ASMENA-Eh... a refren?
NAVIEDZONY-Bo jak wskazuje teledysk nie jest to fantasy w stylu D&D Very Happy

4)Always will Be:
Ja-7/10-Naprawdę fajna ballada. ladna, w sam raz na kolacyjkę Very Happy Skopana laska w teledysku...
ASMENA-Dlaczego?
NAVIEDZONY-Bo tu nie liczy się tylko wokal, ale także gitara. Czy tylko ja z naszej trójki zauważam instrumenty? Very Happy

5)Fallen One-7,5-Ten utwór trzeba przesłuchać więcej niż raz żeby się spodobał. Ja też byłem do niego z początku sceptyczny. Ale odkryłem, że zwrotki mają zajebistą melodię!!! Co to za mroczne dzieci w FF?
ASMENA-"Eeech" mało mi mówi Razz
NAVIEDZONY-Smęty są smętami, gdy cały utwór są takie same, a tu masz przez 1,5 minuty piękną gitarę, która ożywia nastrój.

6)Glory to Brave-10/10-Żadnych niedociągnięć. NIe wyobrażam sobie lepiej zrobić tego utworu, a kompozycja jest genialna! Very Happy HAMMERFALL - Tą balladą dościgacie ballady Rhapsody. Oby tak dalej.
ASMENA-Cóż... ważne że najlepsze Very Happy Chociaż mnie urzekło na tyle, że słuchałem tego pięć razy Very Happy
NAVIEDZONY-Puść sobie raz jeszcze Hearts on Fire i Glory to Brave. Zobaczysz, że nie ma porównania Very Happy

Pozdro>>>)
Z pewnością już nie możecie się doczekać kolejnych maratonów Very Happy
Naviedzony
PostWysłany: Sob 20:26, 05 Maj 2007    Temat postu:

Na początek chciałbym pochwalić talent Anulorna do wyszukiwania znakomitych kawałków na youtubie Very Happy

Teraz czas na MUZĘ. Nie wiem czy wiesz, ale ja akurat Hammerfalla bardzo lubię za klimatyczne utwory... Wink

1)MUZA: 9,5/10 No normalnie BOMBA!! Tylko odejmuje 0,5 punkta za przydługie zwolnienie pod koniec Wink
VIDIOŁ: 10/10 Mistrzowstwo...

2)MUZA: 8,5/10 Nie za bardzo wiem czemu ale zrobiło to na mnie mniejsze wrażenie niż Hearts of Fire. Ale refren wymiata!
VIDIOŁ: 10/10 Patrz wyżej...

3)MUZA: 8,5/10 Jak wyżej... Refren spox, ale takie jakieś mało epicke jest Very Happy
VIDIOŁ: 10/10 Patrz wyżej...

4)MUZA: 6/10 Jak już zauważył Anulorn na GG trochę bez polotu i takie średnie w ogóle... Nic specjalnego...
VIDIOŁ: 6,5/10 No to tutaj się zaczynają schody... Nie wiem skąd oni wzięli taką brzydką kobietę... i ogólnie takie kiczowate...

5)MUZA: 5/10 Eeee tam... Nic specjalnego. Smętne i bez ogólnego wrażenia... Takie przynudzanie trochę...
VIDIOŁ: 7/10 Dobrze dobrane do ballady

6)MUZA: 9,5/10 Łoooo... No to to jest coś! Najlepsza balladka, ale chyba nie najlepszy utwór... Wolę szybsze kawałki...
VIDIOŁ: 8/10 No może być... Ale jak na TAKĄ balladę to mogłoby być coś więcej.
Asmena
PostWysłany: Sob 20:14, 05 Maj 2007    Temat postu:

Eeem... Ech... No tak...

1. W ogóle mi się nie podoba :/...

2. Nuuudy :/...

3. Fajne wampirzyce ;P...

A teraz ballady (ooo, a ja myślałam, że nie zależy Ci na aluzjach ;]...)

4. Eeem... Nie podoba mi się!!! ;P

5. Eeech...

6. No... najlepsze. Ale i tak nie urzekło mnie na tyle, żebym słuchała tego po raz drugi :/... Sad

Tak ogólnie, to mi się nie podoba głos wokalisty :/... Sad
Anulorn10
PostWysłany: Sob 18:34, 05 Maj 2007    Temat postu:

Prezentuję kolejny zespół. Jest on u mnie w czołówce, chociaż dużo brakuje mu do dajmy na to Rhapsody (ale mają wspólne forum! Very Happy). Tak więc zapraszam - HAMMERFALL Very Happy

Fajne mają teledyski Very Happy Oto trzy ich szybkie czołowe utwory:

1)Hearts on Fire: http://www.youtube.com/watch?v=ix1Kkz8H-8E

2)Blood Bound: http://www.youtube.com/watch?v=U4WGNx-tx8o

3)Natural High (coś dla was PKM! Very Happy): http://www.youtube.com/watch?v=4JH0zc_DnN4

Teraz trzy utwory dla fanów ballad! (ach... te aluzje) Very Happy :

4)Always will be (W końcu coś z mojej ulubionej płyty!): http://www.youtube.com/watch?v=JYfhH_667Dc

5)Fallen one (Z początku może przynudzać!): http://www.youtube.com/watch?v=vyuEAJkuu5U

6)Glory to Brave (Mój ulubiony utwór! RULEZZZ Very Happy): http://www.youtube.com/watch?v=fbBM-xumMJE

Oceniajcie proszę Very Happy
Anulorn10
PostWysłany: Sob 17:41, 05 Maj 2007    Temat postu:

W takim razie to pozostała część nie pasuje do refrenu. Very Happy Jest on na maksa klimatyczny. Zwrotki również, ten utwór i tak nie zostanie użyty do filmu "Kleopatra Kontratakuje" więc nic mi po ścisłości.

Snooker - ale SOAD jest komercyjny i to bardzo. Przykładem jest ich zachowanie względem fanów. Zresztą SOAD się rozpadł więc nie ma co o nich gadać.
Armia rządzi. Najlepsze płyty to Droga i Legenda Very Happy
Naviedzony
PostWysłany: Sob 17:28, 05 Maj 2007    Temat postu:

Zawsze do usług Cool Moja krytyczna ocena utworów 6 i 7 wynika z tego że po prostu były nudne. Słabe. Absolutnie przeciętne. NIC w nich nie było świetnego, a w większości innych jest przynajmniej jeden taki moment, choćby krótki...

Anulorn10 napisał:

Co do Piramids and Stargates to znów nie rozumiem. Wy nie czujecie tego refrenu, czy co? Owszem nie ma już egipskiego klimatu, ale jest zajebisty. Doskonale oddaje dramatyzm sytuacji.


Ehhh... Jak już trzymamy się egipskiego klimatu to trzymajmy się go do końca. Wstęp i zwrotki przerywane chórem rządzą, ale refren to już zupełnie inna bajka. Refren nie jest słaby, po prostu jest dobry, ale nie pasuje klimatycznie do reszty jakby był wycięty z innego utworu... Wink
Snooker
PostWysłany: Sob 15:10, 05 Maj 2007    Temat postu:

Sorx, nie zarejestrowałem się Razz (DARK MOD: Spoko. Usunąłem)
Ja tam SOADem się już nie zachwycam aż tak, wole polską muze. A teraz mam płytki Armii, fajna rzecz. Najlepsze są Duch i Droga.
Berry, obydwa te utwory świetnie mi się kojażą Jak je słucham to przypominasz mi się ty;*
Anulorn10
PostWysłany: Sob 10:22, 05 Maj 2007    Temat postu:

Brawo Naviedzony! Można powiedzieć, że jesteśmy bardzo zgodni. Zwłaszcza ucieszyła mnie twoja krytyczna ocena utworów 6 i 7. Very Happy

Co do Piramids and Stargates to znów nie rozumiem. Wy nie czujecie tego refrenu, czy co? Owszem nie ma już egipskiego klimatu, ale jest zajebisty. Doskonale oddaje dramatyzm sytuacji.

Ale mniej więcej cały nasz PKM podonie ocenia całość. A to się liczy Very Happy Porządna muzyka rulezzzzz!
Naviedzony
PostWysłany: Pią 23:28, 04 Maj 2007    Temat postu:

A ja się nie będe tłumaczył... Po prostu ocenię. Ale za mało słuchałem tego Very Happy Anulornie jeszcze mi to pożyczysz... Ale to jak już przegrywarkę bęe miał... Very Happy

1) 7/10
2) 5,5/10
3) 8/10
4) 9/10
5) 9,5/10
6) 4/10
7) 3/10 (Beznadzieja Sad )
Cool 9/10 (Asmena ma rację, zwrotki sa o wiele bardziej klimatyczne niż refren, a wstęp to już w ogóle rządzi Very Happy )
9) 10/10 (według mnie najlepsze)
10) 6,5/10

A teraz MOJA trójka:
"Altitudes"
"Miracle of Life"
"Pyramids and Stargates"
Asmena
PostWysłany: Pią 22:56, 04 Maj 2007    Temat postu:

Heh Smile... Nie tak całkiem inaczej Wink...

"Angels..." jest dla mnie po prostu zwykłą piosenką...

Moja trójka:
"Altitudes"
"Miracle of life"
"Mystic and divine"

To pierwsze najbardziej mi się podoba, ale to dlatego, że ostatnio dużo ballad słucham Wink... Ale ogólnie, to nie potrafię wybrać tego NAJ, mniej NAJ i najmniej NAJ Wink...
Anulorn10
PostWysłany: Pią 22:50, 04 Maj 2007    Temat postu:

Hmmm.. Zupełnie inaczej widzę tę płytę:

1)Sekrets of fogotten ages
8/10
Myślę, że jak na typowo Turillowy wstęp to wyszedł mu on bardzo dobrze. Doskonale wprowadza do klimatu płyty. Główny mój zarzut to nieścisłośc utworu. No i morze kompozycja średnia. Za to patos bomba.

2)Mother Nature
6/10
Eh... Jedyne co mnie tu poruszyło to całkiem nienajgorszy refren. Myślę, że tylko on odwzorowuje klimat tekstu. A tak ogólnie to utwór bardzo średni. Nic specjalnego oprócz umiejętności pani Myst.

3)Angels of the Winter Dawn
9/10
Nie rozumiem jak ten utwór może ci się nie podobać. Chyba za mało go słuchałaś. Moim zdaniem jest on znakomity. Wstęp, zwrotki, refren, no nie mogę się niczego tu przyczepić. Luca - stworzyłeś hit!

4)Altitudes
8,5/10
Genialna ballada. Zwłaszcza druga część refrenu mnie rozwala. Jest w niej tyle klimatu, że zasługuje ona na miano najlepszej ballady na płycie. Ponadto nie męczy, nie nudzi.

5)Miracle of Life
10/10
Zdecydowanie najlepszy utwór na płycie. Żywe zwrotki, bombastyczny refren. Z czymś takim tylko na Eurowizję pójść i wygrać przy 100% poparciu europejczyków Very Happy

6)Silver Moon
5/10
No i tutaj zaczynają się schody. Przeciętność zwrotek i zupełnie nieudany refren. Nie jest łatwo zepsuć balladę, tutaj się to Luce udało Razz Przynajmniej klawiszowiec się popisał.

7)Cosmic Revelations
5/10
O ile zwrotki są na poziomie to refren jest po prostu słaby. Zero polotu. Moim zdaniem najsłabszy utwór na płycie.

8)Pyramids and Stargates
8,5/10
No! Gdyby kolejny kawałek z rzędu się Luce nie udał to byłbym niezadowolony z płyty. Na szczęście ten jest super. Genialne egipskie zwrotki. Zupełnie nie rozumiem dlaczego nikt nie czuje genialności tego refrenu. Przecież on skupia w sobie cały dramat utworu. Brawo Luca!

9)Mystic and Divinie
9,5/10
Oto trzeci hicior płyty. Świetnie skomponowany refren, żywy i przebojowy. Duet Olafa i Myst jak zwykle niezawodny. Kobiecy wokal wyszedł tu wspaniale!

10)Infinity Wonders of Creation
6/10
Jak na utwór tytułowy oczekiwałem czegoś z polotem, długiego, ale nie męczącego. Przeliczyłem się niestety, i to mocno. Niedość, że kompozycja mierna, to jeszcze zupełnie zepsuty refren podczas jego drugiej części. Cóż... na szczęście utwór trzyma klimat więc można słuchać.
Asmena
PostWysłany: Pią 12:21, 04 Maj 2007    Temat postu:

Evanescence jest genialne. Ale nie podoba mi się ich nowa płyta Sad... Zupełnie inny klimat... "Fallen" było lepsze. Z "The open doors" podoba mi się "Lacrymosa" (genialne chóry Very Happy Wink...) i może kilka innych, ale zdecydowanie wolę poprzednią płytę.



Teraz specjalnie dla Anulorna-
przesłuchałam całe "The infinite wonders of creation" po kilka razy... Oto moja ocena poszczególnych piosenek:



1. Secrets of forgotten ages
5/10
Ogólne wrażenie ratują chóry. Fajny kawałek, ale nic specjalnego.

2. Mother nature
4/10
Nic specjalnego. Laska ma dobry głos, potrafi go modulować, ale ogólne piosenka mi się nie podoba.

3. Angels of the winter dawn
3/10
Nie potrafię znaleźć w tej piosence nic fajnego, prócz refrenu, który wpada w ucho.

4. Altitudes
9/10
Świetny początek. Wokal trochę męczący. Bardzo lubię tego typu piosenki- podniosłe, pełne emocji zwieńczone delikatną nutą... Mój numero uno.
Anulorn- "Altitude" znaczy wysokość, wyżyna, wzniesienie.

5. The miracle of life
9/10
Cuuudo... Zarąbisty chór, całość dobrze skomponowana, refren wpadający w ucho.

6. Silver moon
6/10
Nawet chóry nie ratują tej piosenki.

7. Cosmic revelation
8/10
Fajne echo. Najlepszy chór na całej płycie (prócz "The miracle of life"). Końcówka bez sensu.

8. Pyramids and stargates
7/10
Genialne. Szkoda tylko, że refren nie jest zachowany w tym klimacie, co zwrotki. Ale i tak jest ok.

9. Mystic and divine
8/10
Świetny duet, świetny refren, świetne klawisze.

10. The infinite wonders of creation
7/10
Szkoda, że chór na początku nie jest męski. Z chwilą, w której wszedł wokal, piosenka przestała mi się podobać. Po wokalu znów powinien być męski chór. Gitara wepchnięta trochę na siłę. Gdyby nie wokal- byłoby super!



Ale muszę przyznać, że nie potrafię tak wnikliwie oceniać muzyki, jak Anulorn Wink...
Naviedzony
PostWysłany: Pią 12:04, 04 Maj 2007    Temat postu:

Toxicity słuchałem daaaawno i nie pamiętam za bardzo ale wiem, że raczej nie podobało mi się...

Rammstein jest dobry tylko jak nie wsłuchujesz się w słowa i nie kojarzysz że śpiewają po niemiecku Very Happy

O! Evanescence i Nightwish są godne! Very Happy
Asmena
PostWysłany: Śro 20:53, 02 Maj 2007    Temat postu:

"Toxicity" ma rzeczywiście tylko kilka fajnych kawałków. Wolę "Mezmerize". Ale "Chop Suey!" wymiata Very Happy... Wink Smile

RAMMSTEIN JEST ZAJEBISTY!!! Very Happy Smile... Wink

I Evanescence. I kilka piosenek Nightwish. I Oomph!. Smile
Anulorn10
PostWysłany: Śro 20:49, 02 Maj 2007    Temat postu:

Snooker napisał:
Co do SOAD:
Nie znasz się Anulorn. Nie słuchałeś ich płyt więc gówno możesz wiedzieć! A to nie jest muza, którą wystarczy raz przesłuchać, tym charakteryzuje się muzyka niekomercyjna, że żeby pokochać trzeba parę razy posłuchać. SOAD to jeden z najlepszych zespołów alternatywnych, a Toxicity to genialna płyta, choć najpierw uważa się ją po prostu za hałaśliwą.
Co do Punk:
Też się nie znasz Anulorn. Ja słucham teraz głównie taką muze i na prawde ona jest świetna i można ją bez końca słuchać. A co ty właściwie Anulorn słuchasz? Bo ile można słuchać Rapsody i Maleńczuka?


Hmmm... Aleś mnie zjechał Very Happy Czas na obronę. Po pierwsze to niby dlaczego nazywasz SOAD muzyką niekomercyjną? Do alternatywnej też ma się ona raczej nijako. Przesłuchałem to "genialne" Toxicity z rok temu i niczym mnie nie zachwyciło. Miało tam jakieś trzy dobre utwory, ale to nie jest mój klimat. Nie wiem czy zauważyłeś, ale ten temat założyłem ja i biorę w nim czynny udział. Wciąż wklejam różne linki, ALE TEGO CZEGO JA SŁUCHAM. SOAD mnie po prostu nie kręci. Krzykacz na wokalu, jakiś chory psychicznie gitarzysta.... nieeee.

Co do zespołów których słucham.. Po pierwsze, to że Rhapsody jest moim ulubionym zespołem nie znaczy, że jedynym jakim słucham. A Maleńczuka nie mam żadnej płyty więc nie wiem czemu do niego nawiązałeś. Kiedyś go bardzo lubiłem, teraz mniej. Oto zespoły kórych słucham:
-Rhapsody of fire - http://www.youtube.com/watch?v=Z4k8YQP2IUg
-Luca Turilli - http://www.youtube.com/watch?v=fV1R8CdXFaM
-Dragonforce - http://www.youtube.com/watch?v=ySdLh_B3HjA
-Metallica - http://www.youtube.com/watch?v=THtH-_cdmcs
-Armia - http://www.youtube.com/watch?v=D2ZA1ddtKKM
-Kult - http://www.youtube.com/watch?v=A36L1Ib2zIk
-Manowar - http://www.youtube.com/watch?v=bIKRYHSwLb8
-Hammerfall - http://www.youtube.com/watch?v=S1M8uDnFSj4
-Sorcerer - http://www.youtube.com/watch?v=oMKxPvFuFdg
-Iron Maiden - http://www.youtube.com/watch?v=Gpw7d1NV9w0
-Nightwish - http://www.youtube.com/watch?v=Y6M19uaDaJE
-Power Symphony - http://www.youtube.com/watch?v=tJL6dwV6sK4
-Blind Guardian - http://www.youtube.com/watch?v=rmu0LMlS8Us
-Rammstein - http://www.youtube.com/watch?v=9pkLDEEs20U
-Dream Theatre - http://www.youtube.com/watch?v=EUPgSOwTIAA
-Nocturnal Rites - http://www.youtube.com/watch?v=8z0hlsXRZNs
-I inne: Reptilian, Holy Dragons, Budka Suflera...
Asmena
PostWysłany: Śro 20:12, 02 Maj 2007    Temat postu:

Eeem...
Snooker- ja nie znam wszystkich tekstów na pamięć. A z jakiej jest płyty? Bo ja w sumie słucham głównie "Mezmerize" i "Toxicity".
Berry
PostWysłany: Śro 13:39, 02 Maj 2007    Temat postu:

No wiesz Razz To znaczy, że jest bliski Twojemu sercu, czy nie? Wink A no to w końcu wiem co to jest Very Happy A kiedy wy zamierzacie wracac? Sad
Snooker
PostWysłany: Śro 13:19, 02 Maj 2007    Temat postu:

Ta twoja ulubiona piosenka z reklamy pepsi to zbiegiem okoliczności Cloud Room "Hey now"Smile
Utwór "Nienasycenie" tak, ale ja czuje się już bardzo nasycoy, jadłem dobre śniadanko:D
Berry
PostWysłany: Śro 12:19, 02 Maj 2007    Temat postu:

Poznaje Nienasycenie, ale tego drugiego jakoś nie ;P łeee, ale przeciez ten, o którym myslałam też Ci się podobał Sad A jak sie nazywała ta moja ulubiona piosenka z reklamy pepsi?? Very Happy Mam nadzieje, ze Ninasycenie nie jest bliskie Twojemu sercu ;P
Snooker
PostWysłany: Śro 11:32, 02 Maj 2007    Temat postu:

Sorki Berry, pudło. Ten utwór też jest Systema, nie mieli do niego teledysku:P
Ja ostatnio lubie szczególnie dwa utwory: Less is More - "Nienasycenie" i Cloud Room "Hey now". Poznajesz?Smile
Berry
PostWysłany: Śro 11:06, 02 Maj 2007    Temat postu:

Ja wiem Snooker co to za utwór Smile Leci często na MTV 2 Very Happy Mi też sie podoba Smile
Powiem Ci, że RAZ DWA TRZY ogólnie jest bliskie mojemu sercu Wink Tak samo jak Happysad i Myslovitz ;P
Snooker
PostWysłany: Śro 9:17, 02 Maj 2007    Temat postu:

A wiesz Asmena z jakiego utworu jest ten cytat: "Why can't you see that you are my child?" Jeden z moich ulubionych.

Ostatnio zmieniłem tekst pod postami. Oczywiście to Raz Dwa Trzy i utwór wyjątkowo bliski memu sercu:)
Naviedzony
PostWysłany: Pon 13:20, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Taaa... Nie dyskutuje się kiedy są to MOJE gusta!! Twisted Evil

Bleee... Znowu niemiecki, wszędzie niemiecki... nie! Niemiecki mnie otacza!! Aaaaa!

Jest, jest... "Się" nie dodawałem bo aluzja byłaby zbyt wyraźna Very Happy

Heh... Smile
Asmena
PostWysłany: Pon 13:12, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Heh, każdy ma swój gust Wink... A o gustach, jak wiadomo, się nie dyskutuje Wink...

Ich auch Very Happy... Wink

"Aniołem stróżem jesteś jego?"- powiedz... Tu jest aluzja do Yody? Very Happy... Wink... Brakuje tylko "SIĘ" Very Happy... Wink

SOAD JEST GENIALNY!!! Very Happy Smile

"... I cry when Angels deserve to die..." Very Happy Smile
Naviedzony
PostWysłany: Pon 12:56, 30 Kwi 2007    Temat postu:

As.- A mi się podoba jak ona śpiewa... Ale może mam spaczone gusta... Smile

As.- W kwestiach tej akurat aluzji wolę się nie wypowiadać... Confused

Sn.- Rhapsody można słuchać, dłuuugo... A skąd ty w zasadzie wiesz co i kiedy słuchał, a czego nie słuchał Anulorn? Aniołem stróżem jesteś jego?
Snooker
PostWysłany: Pon 12:13, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Co do SOAD:
Nie znasz się Anulorn. Nie słuchałeś ich płyt więc gówno możesz wiedzieć! A to nie jest muza, którą wystarczy raz przesłuchać, tym charakteryzuje się muzyka niekomercyjna, że żeby pokochać trzeba parę razy posłuchać. SOAD to jeden z najlepszych zespołów alternatywnych, a Toxicity to genialna płyta, choć najpierw uważa się ją po prostu za hałaśliwą.
Co do Punk:
Też się nie znasz Anulorn. Ja słucham teraz głównie taką muze i na prawde ona jest świetna i można ją bez końca słuchać. A co ty właściwie Anulorn słuchasz? Bo ile można słuchać Rapsody i Maleńczuka?
Asmena
PostWysłany: Sob 20:07, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Anulorn- Nieważne. Na szczęście nie znasz mnie na tyle, żeby wyczuć tę aluzję :/...
Laska śpiewa okropnie :/... Sad

Naviedzony- powinieneś wiedzieć, o co mi chodzi.

Ja też lubię power symphony ;P... Ale nie NAJbardziej ;]...
Anulorn10
PostWysłany: Sob 17:47, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Berry - Rzecz gustu, rzecz gustu Very Happy
Punku można słuchać, ale ile?

Asmena - Eee.. kiedy zrobiłem aluzję??
Cóż.. wiem, że ta laska na początku śpiewa jak babcia...

Naviedzony - ty wiesz o co jej chodzi?
Ty jeden lubisz chyba Power Symphony oprócz mnie. Chociaż sam wolę Lucę Turilli Very Happy Very Happy Very Happy

"There's no word that can describe
The great miracle of life!!!..."
Berry
PostWysłany: Czw 20:35, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Ja tam wole jakieś punk, reggae brzmienie Smile Anulorn pisz w trzeciej osobie liczby POJEDYNCZEJ Very Happy Ja staram się wpełniac jedną linijke tekstu ;P hmmm. taka nijaka ta muza, no nie spodobała mi się... Sad Asmena Smile az tak to chyba nie będzie Smile
Asmena
PostWysłany: Czw 20:28, 26 Kwi 2007    Temat postu:

No niech Wam będzie :/... Włosy będą czerwone ;P... Albo rude. Bo teraz znów mam te swoje obrzydliwe blooond ;(...

A co sądzicie o muzyce z "300"? ;>... Mi się bardzo podobała Smile Owszem- słyszałam lepsze podkłady, ale była ok. Smile
Naviedzony
PostWysłany: Czw 9:49, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Obejrzyj, obejrzyj... Very Happy

An.-Jaaa... Zero delikatności... <mruczy pod nosem> Zwariował od siedzenia nad księgami. Zbzikowany stary mag...

A ja bym go zabił i tak... Very Happy

Ale ona wygląda dobrze w tym wszystkim. Okej oprócz włosów wszystko inne się zgadza Very Happy
Asmena
PostWysłany: Śro 22:19, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Muszę obejrzeć Twisted Evil... Wink

An.- gdybym wiedziała, że znasz mnie lepiej, to bym Ci napisała, że zrobiłeś taką aluzję, że normalnie powinnam Ci głowę uciąć Evil or Very Mad!!!
Ale (Gott sei dank!!!) nie znasz mnie aż tak bardzo ;]... Więc wybaczam nieświadome napisanie czegoś, za co, gdyby było świadome, zginąłbyś marnie!!! ;P...

Obejrzałam. Tzn. nie obejrzałam. Zrobiłam ctrl W po pięciu sekundach słuchania :/... TA LASKA MA OKROPNY GŁOS!!! W ogóle mi się nie podoba taki :/... Masakra :/...
I zapewniam Was, że ja tak nie będę wyglądać ;P... Mam za ciemną karnację, żeby mieć czarne włosy. I mi się aż tak nie kręcą.
Anulorn10
PostWysłany: Śro 21:30, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Hahahaha.. Miło że mnie popierasz. <dodaje pod nosem> zaślepiony głupiec...

YEA!!!

AAAA!!!.. módl się do Lloth, żeby po obejrzeniu tego teledysku przez Asmenę ta laska się jej spodobała, bo inaczej.. MUFASA! uhuhuhu.. MUFASA! Uhuhuhuh.. MUFASA! uhahaha Very Happy Very Happy Very Happy

Nom, to znaczy w tej drugiej jest genialny refren, ale sam utwór przeciętny.
Naviedzony
PostWysłany: Śro 21:26, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Nom. Jestem za! Są zasady to trzeba się ich trzymać Very Happy

Taaak! Power Symphony the best!

A ta laska wygląda jak Asmena za powiedzmy 5 lat Very Happy

Obie dobre! Wrecz świetne. Ale ta pierwsza lepsza Very Happy
Anulorn10
PostWysłany: Śro 19:30, 25 Kwi 2007    Temat postu:

To słodkie, że go wielbicie, ale proszę, abyście pisali pełną linijkę.

Zamieszczam chwalone niedawno Power Symphony:
http://www.youtube.com/watch?v=tJL6dwV6sK4

http://www.youtube.com/watch?v=4p2gOaocVTI&mode=related&search=

Ta kobieta to chyba naprawdę wiedźma.
Berry
PostWysłany: Śro 9:48, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Conan jesteś wielki Very Happy Jak będziesz miał bilety i plakaty Akurata za friko to ŚWIETNIE Very Happy Już niedługo koncert Smile Ja Ci kupię drugiego tymbarka Very Happy
Snooker
PostWysłany: Śro 8:10, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Wow! Jak to zrobisz Conan? Jak ci się uda to kupie ci tymbarka! (Ale tylko jednego, nie śpie na pieniądzach.)
Asmena
PostWysłany: Wto 22:41, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Hehe, ja miałam w zeszłym roku darmowe bilety na PRL ;P...

Mam hmmm... jakieś baśnie, legendy... no i oczywiście... <ksztusi się>... <mruczy pod nosem> powiem to, powiem... <dostaje palpitacji> ... <odchrząkuje i mówi> CALINECZKĘ!!! Smile Wink
Conan 18
PostWysłany: Wto 20:22, 24 Kwi 2007    Temat postu:

NIe niestety nie wiem czy są bilety jutro się w szkole zapytam. Ale mogę wam powiedzieć że możliwe że będę miał bilety za darmo Smile I do tego dostane plakaty. Ale jestem zajebisty Smile

Asmena a jakie bajki masz??
Berry
PostWysłany: Wto 18:44, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Mój starszy ma mnóstwo takich płyt (nie pamiętam już jakie) A czy adapter posiada to nie mam pojęcia.

Conan- Akurat jest 16 maja Very Happy Ja wiem, że jest na placu koncertowym koło Malty o godz. 20 ;P Wiesz może czy bilety już są?
Naviedzony
PostWysłany: Wto 8:03, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Ja tez mam adapter i jak go wyciagne ze strychu to moze sie nawet okazac ze jeszcze dziala Very Happy

Plyty tez mam Smile Nie wiem jakie ale poszukam czegos fajnego Smile
Asmena
PostWysłany: Pon 20:53, 23 Kwi 2007    Temat postu:

Hmmm... Ja mam adapter, ale nie wiem, czy działa (jakieś pięć lat temu jeszcze działał Wink...)

Płyt mam kilka, ale głównie bajki, jakąś płytę Cohena... Tzn. tego polaka, który Cohena śpiewa po polsku.

Ale nic ciekawego- raczej same bajki.
Conan 18
PostWysłany: Pon 20:51, 23 Kwi 2007    Temat postu:

Ej ma ktoś adapter w domu??? albo płyty czarne??? poszukuję płyt o adapter pytam z ciekawości.... nie ma to jak dobre stare płyty.

Ej którego jest Akurat??
Naviedzony
PostWysłany: Pon 20:48, 23 Kwi 2007    Temat postu:

Ja raz zaplotłem w zyciu pod kurateladziadka i stwierdziłem że dopóki mi się rany na palcach nie zabliźnią to nie będę dalej tego robił Very Happy

No BA!! Very Happy

Okej... Very Happy
Asmena
PostWysłany: Pon 20:37, 23 Kwi 2007    Temat postu:

Fajnie Wink Mi się na razie nie chce zaplatać (nie mam cierpliwości do takich rzeczy ;P...)

Hehe Smile...

Chyba nie ma czegoś takiego, jak klasyk- bass ;P... To neologizm Very Happy... Wink Chodziło mi o to, że takie najbardziej znane, (chyba) najstarsze bassy mają 4 struny.

Naviedzony- chodzi o to, że podstawek to jest... a zresztą! Pokażę Ci w piątek, bo nie umiem tego wytłumaczyć Wink...

Berry- lepiej, że wypadł, bo włożyć można, a z przyklejeniem to gorzej by było Wink...
Naviedzony
PostWysłany: Pon 19:52, 23 Kwi 2007    Temat postu:

Ja też mam jedną (własnoręcznie plecioną Sad ) więc są już dwie Very Happy

Ahhh... GRYF... Tak fantastycznie to brzmi Very Happy

A czym się różni klasyk- bass od bass? I czy jest klasyk- klasyk? Smile

Jak się urwie to ODPAŚĆ też może! Wszystko jest możliwe Very Happy
Berry
PostWysłany: Pon 17:23, 23 Kwi 2007    Temat postu:

No o to chodziło. WYPADŁ mi podstawek Smile Wiem, wiem, że to jest BIAŁE, ale czasami czarne ;P Ostatnio przeglądałam gitary bassowe na allegro i często miały więcej niz 4 struny, ale się jednak zdecyduje chyba na elektryczną.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group